piątek, 30 grudnia 2011

; ))

Dawno mnie tu nie było . ; pp Ale wiecie , brak czasu ;D
Dzisiaj chciałabym wam napisać o dwóch rasach koniów . Jedna z nich to koń czystej krwi arabskiej a drugi angielskiej ; D są to jedne z moich ulubionych ras =)
No to tak :
Koń czystej krwi angielskiej - najszybsza , najczęściej hodowana i najdroższa rasa koni na świecie :)) Konie te mają wysokość w kłębie od 150 cm do 170 cm. Mają małą głowę i prostą i długą szyję . Grzbiet któtki i mocny , zad długi i lekko spadzisty . Łopatka długa , klatka piersiowa wąskai głęboka , żebra długie a nogi długie i mocne . Kopyta są małe , skóra i sierść delikatne . Najczęsciej występuje masć kasztanowata, gniada i nie kiedy siwa. Mają żywy temperament . Niektóre bywają nadmiernie pobudliwe .

Koń czystej krwi arabskiej- Jest to jedna z najstarszych ras koni na świecie . Konie te osiągają 145-155 cm w kłębie. Cechują się wytrzymałością . Mają bardzo mocne mięśnie i ścięgna . Wyróżniają się łagodnym charakterem i żywym temperamentem . Najczęściej występuje u nich maść siwa i gniada czasem kasztanowata . . Ich proporcje ciała i sposób poruszania się są bardzo charakterystyczne . Prezentują się pięknie w ruchu zwłaszcza w kłusie . Zadna inna rasa koni hodowlana na świecie nie może równać się z koniami arabskimi pod względem harmonii ruchów , gracji , piękna i szlachetności. Osiągają najwyższe ceny na aukcjach . Konie te są bardzo towarzyskie . Są utrzymywane w tzrech stadninach państwowych : Janów Podlaski , Michałów , Białka . oraz przez prywatnych właścicieli . :D

poniedziałek, 26 grudnia 2011

Pytajcie ; DD

Pytajcie o wszystkoo na e-mail horses_my_live@onet.pl ;DD
możecie również pytać na gg 39690893 ; D
odpowiedzi pojawią się w notce na blogu ; ))


Wiem  , że miała być notka o końskich nałogach podczas jazdy , ale bd w następnej ; DD



Końskie nawyki w stajni ; DD

Konie niekiedy po prostu z nudów na przykład klapią wargami ;)) Robią to dla zabicia nudy . Wam tez pewnie by się nudziło cały czas siedzieć w stajni ; DDD
  • łykanie . Jest to często spotykany nawyk ; D Koń połyka powietrze , które następnie wydostaje się z żołądka przez przełyk z fajnym odgłosem ;)) 
  • tkanie. Polega na Przystępowaniu z nogi na nogę ; )) 
  • heblowanie. Polega na przeciąganiu zębami po kracie boksu ; pp
  • klapanie wargami. Konie często kalpią wargami kiwając przy tym głową :))
  • chodzenie po boksie . Nałóg ten świadczy o braku spokoju wewnętrzenego u konia ;]] 
; )) to tyle ; * w następnej notce będą nałogi podczas jazdy i jakieś zdjecia ; )) 

niedziela, 25 grudnia 2011

7 zabaw ; D

7 bardzo fajnych zabaw z końmi ; D


Zabawa pierwsza: zabawa w przyjaźń.

a zabawa udowadnia koniowi, że nie będziesz zachowywał się jak drapieżnik, że masz przyjazne zamiary i że można ci ufać. Musisz zdobyć jego zaufanie oraz być w stanie dotknąć go wszędzie przy pomocy "przyjaznego dotyku". Każdy obszar, którego koń broni, mówi ci coś o jego sceptycyzmie w stosunku do ciebie. Przy pomocy przybliżania i oddalania oraz bez stosowania przymusu, by się na to zgodził, doprowadź do tego, żeby koń pozwolił ci dotknąć każdego miejsca swojego ciała. Wtedy możesz posunąć się dalej i zacząć potrząsać linami, plastikowymi torebkami, czymkolwiek co przyjdzie ci do głowy; pomożesz w ten sposób koniowi stać się odważniejszym, bardziej pewnym siebie i mniej sceptycznym. Upewnij się, że koń ma luz na linie a nie jest trzymany krótko lub jest przywiązany.
Klucze do zabawy w przyjaźń: uśmiech, rozluźnienie, rytm, przybliżanie i oddalanie, odczulanie.

Zabawa druga: zabawa w jeża.

Ta zabawa nazywana jest zabawą w "jeża", abyśmy pamiętali, że koń nie powinien napierać na nacisk, ale ma od niego ustępować. Ucząc go tego, przygotowujesz go, by rozumiał, jak odpowiadać na działanie wodzy, wędzidła, czy nogi. Jest stosowane jako stały nacisk, nie poszturchiwanie. Stały nacisk zaczyna się od lekkiego i stopniowo narasta do momentu, kiedy koń odpowie. Gdy koń się przesunie, stały nacisk jest natychmiast zabrany.
Ten stały nacisk jest stosowany w 4 fazach - dotknij sierści, potem skóry, potem mięśni, a wreszcie kości! Każda faza jest mocniejsza od poprzedniej i dopiero kiedy koń przynajmniej spróbuje odpowiedzieć, następuje odpuszczenie nacisku. W ten sposób wygoda uczy konia, że zrobił właściwą rzecz. Jeżeli odpowie na fazę pierwszą - nie idź dalej. Jeżeli początkowo musisz dojść do fazy czwartej, bądź przygotowany by w niej trwać aż do momentu, kiedy koń zacznie szukać wygody, przez odsunięcie się od nacisku. Nagradzaj najmniejszą próbę natychmiastową wygodą, głaszcząc i uśmiechając się (czyli przez powrót do zabawy w przyjaźń). Zabawa w jeża powinna być uczona w różnych miejscach na ciele konia - nosie, klatce piersiowej, łopatce, zadzie i w każdym innym miejscu, którego możesz dotknąć.
Klucze do zabawy w jeża: skoncentrowany wzrok, stały nacisk, stosowanie czterech faz.

Zabawa trzecia: zabawa w prowadzenie

Ta zabawa uczy konia ustępowania od sugestii. Sugerujesz w niej koniowi, by się przesunął bez dotykania go. Prawdopodobnie na początku będziesz musiał znajdować się w małej odległości. Gdy będziesz przechodził przez kolejne poziomy, nauczysz się wpływać na konia z coraz większych i większych dystansów. Gdy ta gra jest udoskonalana, zaczyna wyglądać jak niezauważalna komunikacja między koniem i człowiekiem.
Znowu, cztery fazy są ważne - pierwsza, to popukiwanie w powietrze, druga to lekkie popukiwanie konia opuszkami palców, trzecia to średniej siły popukiwanie palcami, faza czwarta to klapnięcie płaskimi dłońmi. Przez cały czas rytm nie zmienia się i nie przerywa. Gdy tylko koń odpowie lub chociaż spróbuje odpowiedzieć, rozluźnij ramiona, uśmiechnij się i pogłaszcz go. Nie minie wiele czasu, a koń nauczy się zawsze ustępować od fazy pierwszej. Naucz się kierować koniem w różnych kierunkach - w tył, przesuwaj przód konia, przesuwaj zad (ale wtedy trzymaj głowę konia zgiętą w swoją stronę).
Klucze do zabawy w prowadzenie: skoncentrowany wzrok, rytm, cztery fazy.
Kolejne gry, to tak zwane gry "celowe". Kiedy ustaliliście już alfabet poprzez pierwsze trzy gry, możecie zacząć składać zdania. Masz język, by prosić o bardziej złożone manewry.

Zabawa czwarta: zabawa w yo-yo.

Przy użyciu liny skłoń konia, by cofnął i odszedł od ciebie do tyłu, a potem podszedł do ciebie z powrotem po linii prostej. Docelowo koń ma iść do tyłu i w przód z równą lekkością. Używaj czterech faz i kolejnych "zawiasów" - palca, nadgarstka, łokcia, barku. Zacznij od fazy pierwszej, od samego kiwania palcem wskazującym. Faza druga to poruszanie nadgarstkiem, które wprawia linę jedynie w lekki ruch. W fazie trzeciej zegnij łokieć i potrząśnij liną używając przedramienia. W fazie czwartej wyprostuj łokieć i potrząśnij całym ramieniem, obserwując, o ile bardziej poruszy się lina. Przechodź do wyższych faz do momentu, kiedy uzyskasz odpowiedź. Gdy tylko koń posunie się do tyłu, przestań! To pozwoli mu zrozumieć, że zrobił odpowiednią rzecz.
Ważne, żeby koń patrzył na ciebie obydwojgiem oczu. Gdy tyko koń odwróci jedno oko od ciebie, obracając głowę na zewnątrz, przepadnie cofanie i bycie prostym konia! Zwracaj uwagę na szczegóły i koryguj, zanim wszystko wymknie się spod kontroli.
Możesz zacząć grę w yo-yo najpierw powoli, na płaskim. Gdy yo-yo będzie coraz lepsze, zacznij być bardziej prowokujący i baw się na nierównym terenie, w szybszych chodach, nad drągiem lub leżącą kłodą lub używając dłuższej liny. To w ten sposób uczysz konia szanować swoją przestrzeń osobistą podczas prowadzenia, rozwijasz zawieszenie i samoniesienie, ulepszasz jego zatrzymania i uczysz przychodzenia do ciebie.
Klucze do zabawy w yo-yo: bycie prostym, szybkość reakcji, wyobraźnia, cztery fazy

Zabawa piąta: zabawa w okrążanie.

Nie myl tego z bezmyślnym lonżowaniem! Zabawa w okrążanie rozwija konia umysłowo, emocjonalnie i fizycznie. Uczy go pozostawać w połączeniu z tobą i skończyć z napiętą linią pomiędzy wami, przy jednoczesnym utrzymaniu zadanego chodu i kierunku.
Zabawa w okrążanie ma trzy fazy: odesłanie, przyzwolenie i przywołanie. Powinieneś wykonywać je wszystkie nie odrywając stóp z miejsca. Aby odesłać konia "poprowadź" jego nos w wybranym przez ciebie kierunku. Jeżeli koń nie podąży za sugestią liny, podnieś jej koniec i machnij nim w stronę szyi konia. Gdy koń zacznie się poruszać wokół ciebie, uśmiechnij się i przekładaj linę za plecami. Daj koniowi szansę wziąć na siebie odpowiedzialność za utrzymanie chodu i kierunku na kole. To jest właśnie część nazywana "przyzwoleniem". Zróbcie od dwu do czterech okrążeń. Jeżeli musisz ciągle prosić konia o ruch naprzód, to on wygrywa tę grę. Zaufaj, że koń zrobi, o co go prosisz. Jeżeli się zatrzyma, odwróć się do niego przodem i ze skoncentrowanym spojrzeniem wyślij go z powrotem na koło. Kiedy już ruszy, uśmiechnij się! By przywołać konia do siebie, odwróć się do niego przodem - to będzie faza pierwsza. W fazie drugiej zacznij zbierać linę, aż będziesz miał na tyle długi wolny koniec, że będziesz mógł go użyć. W fazie trzeciej machnij tym końcem w kierunku zadu konia. W fazie czwartej dotknij liną zadu konia, aż jego zad odsunie się na zewnątrz a koń będzie ustawiony przodem do ciebie. I znowu - gdy tylko koń odpowie prawidłowo, przestań robić cokolwiek i uśmiechnij się. Przywołaj konia do siebie i pogłaszcz go (powrót do zabawy w przyjaźń). Odangażowanie zadu (odesłanie go od ciebie na zewnątrz) jest bardzo ważne. W ten sposób uczysz konia, by dawał się łatwo kontrolować - pod względem umysłowym, emocjonalnym i fizycznym.
Klucze do zabawy w okrążanie: trzy części - odesłanie, przyzwolenie, przywołanie; cztery fazy, pozwolenie, by koń nauczył się, jakie są jego odpowiedzialności

Zabawa szósta: zabawa w chody boczne.

Uczy konia, by poruszał się bokiem w prawo i w lewo z równą łatwością. Dwa ważne obszary ciała konia przy tej zabawie to strefa od szyi do nosa i zad. Nazywamy je strefami - pierwszą (nos) i czwartą (zad). Będziesz się bawić w prowadzenie w strefach 1 i 4. Odeślij strefę pierwszą, potem czwartą, potem pierwszą i tak dalej, aż koń wyrówna i będzie szedł bokiem. Pozwól, by lina była luźna oraz zachowaj odległość, która pozwoli koniowi się poruszać, ale nie będzie na tyle duża, żeby koń mógł odwrócić się od ciebie i kopnąć. Chody boczne są ważne przy rozwijaniu momentu zawieszenia, uczeniu zmian nóg w galopie, spinów a także przy równoważeniu koni nałogowo myślących tylko o ruchu naprzód. Zacznij powoli i prawidłowo, użyj płotu lub ogrodzenia które w fazie nauki pomoże powstrzymać ruch konia naprzód.
Klucze do zabawy w chody boczne: luźna lina, zabawa w prowadzenie stref 1 i 4, cztery fazy

Zabawa siódma: zabawa w przeciskanie.

Konie mają klaustrofobię z natury. Boją się małych lub ograniczonych przestrzeni.
Zabawa w przeciskanie uczy konia być dzielniejszym i spokojniejszym, uczy przeciskania się przez wąskie przejścia bez popadania w emocje. Zacznij od większej odległości (z początku może być naprawdę duża) między tobą a ogrodzeniem, ścianą lub nawet beczką. Poproś konia, aby się przeszedł tym korytarzem podczas gdy ty stoisz w miejscu. Z początku może pomóc, jeżeli będziesz szedł tyłem równolegle do ogrodzenia, pomagając koniowi w przeciśnięciu się. Cofanie się pomaga, bo przyciąga konia do ciebie. Fazą pierwszą nich będzie skierowanie nosa konia w kierunku przejścia. W fazie drugiej podnieś koniec liny. W fazie trzeciej zakręć końcówką liny kilka kółek. W fazie czwartej dosięgnij konia końcem liny za kłębem. Potem przerwij i zacznij od nowa, aż koń spróbuje pójść naprzód w stronę przejścia. Gdy tylko to zrobi, zabierz wszelką presję, rozluźnij się i uśmiechnij. Wkrótce koń będzie przechodził cały przez ciasną przestrzeń. Stój nieruchomo, gdy koń będzie cię mijał pozwól linie wysuwać się z dłoni, żeby cały czas czuł swobodę. Nie chcesz, by lina szarpała go w tył. Gdy koń nabierze pewności siebie, zmniejszaj stopniowo przestrzeń, aż będzie miała półtora metra szerokości - jak wejście do boksu lub koniowozu.
Wykorzystując zasady zabawy w przeciskanie możesz nauczyć konia przeskakiwać przeszkody, wchodzić do przyczepy, do myjki lub bramek startowych. Zmniejszenie klaustrofobii pomaga również koniowi łatwiej zaakceptować popręg.
Klucze do zabawy w przeciskanie: cofanie, zaczynanie od dużych przestrzeni i przechodzenie powoli do mniejszych, stosowanie czterech faz, zabawa z praktycznymi obiektami, na przykład koniowozem, przeszkodami.
Następnym wyzwaniem jest nauczyć się wykonywać wszystkie siedem zabaw równie dobrze!

te oto fajne gry znalazłam na http://www.kopytko.pun.pl/
;)) fajne , no nie ? 

Ciekawostki ; DD

Dorosły koń ma czterdzieści zębów

 

Charakterystyczne cechy przewodu
pokarmowego konia to mały żołądek i
brak odruchu wymiotnego

Optymalna temperatura w stajni
powinna wynosić zimą około 8
stopni, a latem nie powinna
przekraczać 20 stopni Celsjusza.

Najwyższym i najcięższym koniem był
wałach Sampson. Koń urodzony
w 1846 r. miał 2,19 cm wysokości.
Ważył około 1520 kg.

Najmniejszy przedstawiciel rasy
falabella mierzył w kłębie 37,5 cm. 

Uszami konia porusza aż 16 mięśni, dzięki czemu każde ucho może obrócić się o prawie 180 stopni.

 Koń ma szczególnie duże gałki oczne -
dwa razy większe niż ludzkie, większe
nawet niż oczy słonia i wieloryba!

Ciąża trwa 340 - 350 dni.

 Konie uczestniczące w wyścigach
płaskich przekraczają w galopie
prędkość 48 km/godz. 

Najszybszy koń potrafił wyciągnąc
w galopie 120km/h.

Według najnowszych danych na
świecie istnieje dwieście siedem
ras koni.
 

Koń rekordzista żył 62 lata (1760-1822) i miał na inię Old Billy.

; ))) to na tyle ; DD 

 

Końskie smakołyki ; D

Najłatwiej jest pokroić marchewkę lub jabłko i już ; D Pod żadnym pozorem nie dawajcie koniom żadnych zupek ani lodzików choćby z zamrożonej papki marchewkowej .Koń może dostać kolki  ALe mam dla was pewien przepis na smakowite ciasteczka dla koni (i nie tylko) xdd ;D

250g płatków owsianych
1 średnie jabłko
1-2 średnie marchwie
trochę mleka
ok. 0,5-1 łyżeczka miodu

Do płatków dodajesz trochę mleka, na coś w rodzaju pasty. Dodajesz do tego jabłko i marchwie utarte na wióry, na końcu miód. Jabłka i marchew muszą być obrane, z jabłka wycięte gniazdo. Nagrzewasz piekarnik na ok.200 stopni C. Na blachę wysmarowaną olejem wykładasz mieszankę i równo wykładasz. Nacinasz lekko nożem, w kształt jaki chcesz ciastka, ale ich nie rozdzielasz. W ten sposób będzie ci łatwiej je rozdzielić po upieczeniu. Do nagrzanego piekarnika wkładasz na 30min. blachę z ciastem. Po upieczeniu wyciągasz i pozostawiasz do ostygnięcia. Wyciągasz te ciasteczka, jaki sobie kształt wybrałaś, resztki także. Po upieczeniu może być miękkie, kładziesz w ciepłe miejsce na ok. 1-2 dni do całkowitego wysuszenia ,,na wiór" :) Dajesz je koniom wedle uznania ale najlepiej nie za często, chociaż są bardzo zdrowe, w porównaniu do tych kupnych. ; D


Kiedyś z koleżankami upiekłyśmy takie i miałyśmy zamiar zanieśc je dla koników na których jezdzimy . Ale pech chciał że po drodze zgłodniałyśmy i większą połowe zjadłyśmy ; D Może nie były aż ta smaczne ale też nie takie złe ; D ; DD < 3

karmienie i pojenie ; D

 

PORY KARMIENIA
Zwykle karmimy konie rano około godz. 7-8, w południa około godz. 13-14 i wieczorem około godz. 18-19. Karmienie możemy skoordynować z porą treningu, gdyż koń nie powinien być wzięty na trening wcześniej niż 1-1,5 godz. po posiłku. Najlepiej żeby "obiad" przypadał jakiś czas po treningu lub trening był przeprowadzony 1,5 godz. po "obiedzie" lub po "śniadaniu".  ;))
Zasady Żywienia
1. Ilość energii przyjmowanej z pokarmem musi równoważyć jej straty. Nadmiar podawanego pożywienia obciąża układ trawienny i krążenia, obniżając ich sprawność. Niedobory składników pokarmowych prowadzą do utraty kondycji.
2. Paszę podawać trzeba często i w małych dawkach- największa jednorazowa dawka paszy treściwej nie powinna przekraczać 2 kg. (jest to jednak tylko uogólnienie dlatego że patrząc na tabelę żywieniową ciężko nie przekroczyć dawki 2 kg. gdy koń ma 180 cm i wykonuje ciężką pracę :))
3. Po nakarmieniu należy zapewnić godzinną przerwę na trawienie, zanim koń przystąpi do pracy.
4. Powinny być zachowane proporcje pomiędzy paszami o wysokiej wartości odżywczej, a paszą objętościową, którą zazwyczaj jest siano. Powinno ono stanowić od 50% do 75% dawki pokarmowej- wtedy układ trawienny funkcjonuje najlepiej.
5. Koń musi mieć zawsze dostęp do wody, niezbędnej dla prawidłowego przebiegu procesu trawienia.

DZIENNA DAWKA ŻYWIENIOWA
Koń sportowy
owies - 5-7 kg, siano - 8kg
otręby, śruta kukurydziana lub inne dodatki - 1/2 kg
witaminy - miarka (z opakowania) do owsa
marchew - (okres zimowy) 2-3 kg
świeża słoma jako ściółka
 
Koń rekreacyjny
owies - 4-6 kg, siano - 6-7 kg
otręby pszenne lub inne dodatki - 1/2 np. co drugi dzień
marchew - (okres zimowy) 2 kg

POJENIE:
Woda powinna być czysta i świeża. Miska lub wiadro, w którym podajemy wodę powinno być czyste, gdyż zapobiegnie to chorobom. Nie wolno podawać zaraz po wysiłku. Poi się przed oraz godzinę po karmieniu. Koń powinien mieć stale dostęp do wody. Musimy też pamiętać, że nie wolno poić konia zgrzanego, bezpośrednio po wysiłku, szczególnie w czasie upałów. Tam gdzie są automatyczne poidła, trzeba w razie potrzeby wodę zakręcić.  ;))






Informacje zaczerpnęlam ze strony http://www.konie.miscior.pl/zywienie/index.htm bo nie wiedzialam jak mam sie wysłowić xd ; DD

Siodłanie i zakładanie ogłowia ; D

Wyczyściliście już konia . I co dalej ? Oczywiście trzeba założyć ogłowie i siodło . ;))
Siodło zakładamy od lewej strony konia . Możecie pokazać mu , że trzymacie właśnie siodło i że nie ma sie czego bać :)) Siodło trzymamy na lewej ręce . Jako pierwszy zakładamy czaprak . Oczywiście szwami do góry ;D Na czaprak nakładamy siodło . Naciskając na łęk przedni ciągniecie delikatnie siodło wraz z czaprakiem w najniższe miejsce grzbietu. Nie możecie go przesunąć za mocno . Teraz Spuszczacie popręg . Najlepiej przejść wtedy na drugą stronę . Następnie zapinacie popręg . Na początek trochę luźniej aby koń sie przyzwyczaił. Po chwili zapinacie mocniej ; D

Najpierw zdejmujecie kantar i przekładacie go na szyję . Sprawdzacie czy jest odpięty nachrapnik itp. Przekładacie ogłowie przez szyję. Chwytacie paski policzkowe prawą ręką tak aby wędzidło było przed pyskiem konia . Drugą ręką trzymacie wędzidło  jednoczesnie naciskając na dziąsła tam gdzie nie ma zębów . Gdy koń rochyli buzię , delikatnie wkłądacie wędzidło do buzi jednoczesnie podciągając wszytsko do góry . Teraz nalezy przełożyć nagłowek przez uszy konia i zapiąć podgardle. ; D

Wreszcie możecie wyjsc z konikiem ze stajni . Konia tzrymacie po lewej stronie trzymając jedną ręką wodze . ; D

Czyszczenie konia ; p

Najpierw czyścimy konia zgrzebłem plastikowym . Najpierw czyścimy szyje, potem ,  łopatke, kręgosłup, bok , podbrzusze i zad ;)) Rozczesujemy wszelkie zaklejki ! Następnie sięgamy po szczotkę włosianą . Czyścimy nią tak samo jak zgrzebłem plastikowym . Co chwila przeczyszczamy szczotkę o zgrzebło, murek itp. ; DD Następnie rozczesujemy grzywę i ogon specjalnym grzebieniem lub szczotka . Na samym końcu za pomocą kopystki czyścimy kopyta . Nogi nie chwytamy od razu pęciny tylko od łopatki powoli przesuwamy w jej stronę i dopiero podnosimy . ; D

Myślę , że pomogłam i czyszczenie nie sprawi wam już więcej kłopotu ;))

Witam ;D

Heej ! ; DD Już za chwile ukaże sie moja pierwsza notka na temat koni ! Zapraszam do komentowania oraz zadawania pytań dotyczących koni jak i jeździectwa ! Na pewno odpowiem ! ;-*