Horses it's my life ! ;-*
środa, 4 kwietnia 2012
żegnam ! ;d
Hej. Postanowiłam że usunę tego bloga i założę nowego.. Na którego będę regularnie wchodziła i dodawała posty. Będą tam sprawozdania z moich jazd i oczywiście , ciekawoski , poradniki itp . o koniach. Także zaczynam od nowa. Do zobaczyska ! ;)
sobota, 31 marca 2012
hejoo ;d
Dzisiaj nie jeździłam.. Byłam w stajni ale neistety na konia nie wsiadłam.
Ubrałam się na jazdę w wgl. patrzę za okno a tam śnieżyca ;o
Ale poszłam do koni. oczywiście jazdy nie było , ale poczyściłam wszystkie konie i wgl.
Bajce zrobiłam takiego fajnego końskiego dobieranego warkocza z grzywy. Szkoda , że dziś nie jeździłam. A miałąm taką chęć. Oby jutro było cieplej .
A i właśnie . Kupiłam sb nowy kantar dla Baji < 3 Taki limonkowy. Boski jest ;)) Upatrzyłam sobie jeszcze uwiąz, czaprak i nauszniki w tym że kolorze .
Nie mam wenyy . Pa .
Ubrałam się na jazdę w wgl. patrzę za okno a tam śnieżyca ;o
Ale poszłam do koni. oczywiście jazdy nie było , ale poczyściłam wszystkie konie i wgl.
Bajce zrobiłam takiego fajnego końskiego dobieranego warkocza z grzywy. Szkoda , że dziś nie jeździłam. A miałąm taką chęć. Oby jutro było cieplej .
A i właśnie . Kupiłam sb nowy kantar dla Baji < 3 Taki limonkowy. Boski jest ;)) Upatrzyłam sobie jeszcze uwiąz, czaprak i nauszniki w tym że kolorze .
Nie mam wenyy . Pa .
środa, 21 marca 2012
Siema ;d
Hej . Dzisiaj znów nie w szkole więc mam czas na pisanie . No to może opiszę wczorajszą jazdę ?
A więc tak xd Jazdę miałyśmy na 15. ( ja i moje koleżanki ) Ale za nim dojechałyśmy to było 5 po. Bo jechałyśmy rowerami. Jazda zaczęła się o 15.15. Trochę stępa, kłusa, galopu . I moje pierwsze wyższe skoki z galopu. Do tej pory z galopu skakałam do ok. 70 cm. A dziś ponad xd chyba do 95 cm. . Ale było faajnie. Pod koniec jeszcze trochę kłusem bez strzemion i na koniec stępa i do boksów. Rozebrałyśmy konie. Z jednej dziewczyny nie mogłam. xd Wgl. ona nie umiała jeździć. cały czas koń omijał jej przeszkody i wgl nie umiała nad nim zapanować (a to najspokojniejszy koń z całej stajni) . później nie wiedziała jak porozpinać ogłowie i siodło. Jak niosła siodło do siodlarni to jej spadło. I poplątała jeszcze całe ogłowie -,- A podobno jeździ od 5 lat bez żadnej przerwy , tylko że jeździła w innej stajni.. Na koniec umyliśmy koniom nogi .
No to chyba na tyle ;)) Później dodam jakieś zdj. ;d
Aha. No i jeszcze chciałam napisać , że wybieram się w lato na obóz konny. Tylko zastanawiam się gdzie. Myślałam nad agro ranczo ale jeszcze nie wiem. Może znacie jakieś fajne obozy konne ? Może gdzies byliście ? Bardzo proszę o pomoc. Piszcie.
A więc tak xd Jazdę miałyśmy na 15. ( ja i moje koleżanki ) Ale za nim dojechałyśmy to było 5 po. Bo jechałyśmy rowerami. Jazda zaczęła się o 15.15. Trochę stępa, kłusa, galopu . I moje pierwsze wyższe skoki z galopu. Do tej pory z galopu skakałam do ok. 70 cm. A dziś ponad xd chyba do 95 cm. . Ale było faajnie. Pod koniec jeszcze trochę kłusem bez strzemion i na koniec stępa i do boksów. Rozebrałyśmy konie. Z jednej dziewczyny nie mogłam. xd Wgl. ona nie umiała jeździć. cały czas koń omijał jej przeszkody i wgl nie umiała nad nim zapanować (a to najspokojniejszy koń z całej stajni) . później nie wiedziała jak porozpinać ogłowie i siodło. Jak niosła siodło do siodlarni to jej spadło. I poplątała jeszcze całe ogłowie -,- A podobno jeździ od 5 lat bez żadnej przerwy , tylko że jeździła w innej stajni.. Na koniec umyliśmy koniom nogi .
No to chyba na tyle ;)) Później dodam jakieś zdj. ;d
Aha. No i jeszcze chciałam napisać , że wybieram się w lato na obóz konny. Tylko zastanawiam się gdzie. Myślałam nad agro ranczo ale jeszcze nie wiem. Może znacie jakieś fajne obozy konne ? Może gdzies byliście ? Bardzo proszę o pomoc. Piszcie.
sobota, 25 lutego 2012
hejoo ;p
No tak . dawno mnie nie było ;<
No ale to nic xd teraz to nadrobie (mam nadzieję)
Zawitałam dzisiaj na stajni. Przyszłam tam o 14:00. Przywitałam się z końmi i wgl. Bajka jak zawsze stęskniona. Później wyczyściłam i uczesałam moją Bajkę. I wyczyściłam jeszcze Morisa. Wcześniej koniska były na łące więc były z leksza brudne . ( z leksza to mało powiedziane ). Osiodłałam i okiełznałam Baję i wyszłam z nią na dwór . Na padoku takie błoto że masakra . Poszłyśmy więc na łąkę. Bajka cudownie jeździła. Poskakałyśmy sobie trochę wyżej niż zawsze. Po godzinie zeszłam i zdjęłam siodło i oklep <3. Postępowałam , pokłusowałam, pogalopowałam. I moje pierwsze skoki na oklep. Nic , że to niskie krzyżaczki ale zawsze coś. Rozstępowałam ją i odprowadziłąm do boksu. Zdjęłąm ogłowie i założyłam kantar. Jeszcze miałam czas więc szybko wyczyściłam Laune i wskoczyłąm na nią . Dawno na niej nie jeździłam. Wyskoczyłyśmy w mały terenik. I nim się obejrzałyśmy robiło się już ciemno. Więc wróciłyśmy do stajni.. Później przyszedł stajenny aby nakarmić i wgl. konie a ja zmyknęłam do domu. Fajnie dzisiaj było. Mam nadzieję , że jutro też pojadę do Bajki.
+ komentować ;p
No ale to nic xd teraz to nadrobie (mam nadzieję)
Zawitałam dzisiaj na stajni. Przyszłam tam o 14:00. Przywitałam się z końmi i wgl. Bajka jak zawsze stęskniona. Później wyczyściłam i uczesałam moją Bajkę. I wyczyściłam jeszcze Morisa. Wcześniej koniska były na łące więc były z leksza brudne . ( z leksza to mało powiedziane ). Osiodłałam i okiełznałam Baję i wyszłam z nią na dwór . Na padoku takie błoto że masakra . Poszłyśmy więc na łąkę. Bajka cudownie jeździła. Poskakałyśmy sobie trochę wyżej niż zawsze. Po godzinie zeszłam i zdjęłam siodło i oklep <3. Postępowałam , pokłusowałam, pogalopowałam. I moje pierwsze skoki na oklep. Nic , że to niskie krzyżaczki ale zawsze coś. Rozstępowałam ją i odprowadziłąm do boksu. Zdjęłąm ogłowie i założyłam kantar. Jeszcze miałam czas więc szybko wyczyściłam Laune i wskoczyłąm na nią . Dawno na niej nie jeździłam. Wyskoczyłyśmy w mały terenik. I nim się obejrzałyśmy robiło się już ciemno. Więc wróciłyśmy do stajni.. Później przyszedł stajenny aby nakarmić i wgl. konie a ja zmyknęłam do domu. Fajnie dzisiaj było. Mam nadzieję , że jutro też pojadę do Bajki.
+ komentować ;p
piątek, 17 lutego 2012
. wracam .. (serio)
Teraz , to już na serio wracam .. ;)) . Ale jak widzicie sama nie daję rady ;< Szukam kogoś chętnego do prowadzenia ze mną tego bloga ! Teraz mam ferie więc notki będą częściej ! ; p Chętni pisać w kom. lub na zapytaju naturalll;d !
niedziela, 29 stycznia 2012
Pastwisko ; D
Macie już zbudowaną dobrze wyposażoną stajnie i czas na pastwisko ; D Oczywiście pastwiska się nie buduje jak stajni .... ; d
Pastwisko jest o wiele lepsze dla konia os stajni . Tylko na pastwisku mogą rozwijać swoje naturalne instynkty i zachowania. Na pastwisku konie zużywają mniej paszy i wgl. Konie są zwierzętami stadnymi więc mają okazję troche sie pobaić w owe stado ..
Pastwisko powinno być duże . 150 m x 100 m wystarcza na wykarmienie konia przez cały rok. Powinno być oczyszczone ze wszytskich śmieci ( drutów, papierków, butelek itp.) . Nie może znajdować się na terenie podmokłym gdyż konie moga nabawić się schorzeń kopyt, które staja sie miękkie i wrażliwe.
Musi znajdować się źródło wody . Może to być strumień, mały , płaski staw, poidło itp. Musi znajdować się również jakieś schronienie aby podczas burzy konie miały gdzie sie schowac ;d
Musi być również dobre ogrodzone . Oczywiście nie zdnymi kolczastymi drutami . Ogrodzenie musi byćna tyle duże aby koń nie dał rady go przeskoczyć ani pod nim przejść .
Pastwisko jest o wiele lepsze dla konia os stajni . Tylko na pastwisku mogą rozwijać swoje naturalne instynkty i zachowania. Na pastwisku konie zużywają mniej paszy i wgl. Konie są zwierzętami stadnymi więc mają okazję troche sie pobaić w owe stado ..
Pastwisko powinno być duże . 150 m x 100 m wystarcza na wykarmienie konia przez cały rok. Powinno być oczyszczone ze wszytskich śmieci ( drutów, papierków, butelek itp.) . Nie może znajdować się na terenie podmokłym gdyż konie moga nabawić się schorzeń kopyt, które staja sie miękkie i wrażliwe.
Musi znajdować się źródło wody . Może to być strumień, mały , płaski staw, poidło itp. Musi znajdować się również jakieś schronienie aby podczas burzy konie miały gdzie sie schowac ;d
Musi być również dobre ogrodzone . Oczywiście nie zdnymi kolczastymi drutami . Ogrodzenie musi byćna tyle duże aby koń nie dał rady go przeskoczyć ani pod nim przejść .
Wielki powrót ! < 3
Wróciłam tutaj . Po prostu zatęskniłam za pisaniem bloga i za wami xd ; p Wróciłam również na gg i zapytaj.com ; )) Zaraz dodam notkee ! + w nowo stworzonej stronie będę prowadziła wirtualną adopcję i hodowlę ! Zachęcam do wirtualnego kupywania wirtualnych koni . Okażcie troche serca ..
A i jeszcze szukam kogoś chętnego do prowadzenia ze mną tego bloga . We dwoje , albo troje zawsze raźniej ... c, nie ? ; D Jeśli będzie ktoś chętny to pisać na gg : 39690893, na e-mail horses-my-live@onet.pl lub po prostu w komentarzu . Liczę na waszą pomoc !
A i jeszcze szukam kogoś chętnego do prowadzenia ze mną tego bloga . We dwoje , albo troje zawsze raźniej ... c, nie ? ; D Jeśli będzie ktoś chętny to pisać na gg : 39690893, na e-mail horses-my-live@onet.pl lub po prostu w komentarzu . Liczę na waszą pomoc !
środa, 4 stycznia 2012
; )) stajnia ;D
Jeśli już kupicie konia , musicie mieć dobrze przygotowaną stajnie ;p Najlepiej aby stajnia znajdowała się w terenie , gdzie jest świeże powietrze . Z dala od miejskich gwarów, ruchu, szumu i zanieczyszczeń. W stajni nie może być przede wszystkim wilgotno . Koński dom musi być przewiewny . Może być również wentylacja mechaniczna . Oczywiście w stajni musi być dobre światło. Powinny być w miarę obszerne okna aby dochodziło swiatło słoneczne . Najlepiej by znajdowały się na wysokości końskich głów aby konie mogły przez nie zaglądać . Oczywiście okna powinny być zabezpieczone kratami aby koń nie rozbił szyby . Oczywiście takie światło może być wykorzystane jedynie w dzień . Wieczorem jedynie sztuczne światło nam pozostaje . kable itp. powinny być niedostępne dla konia. Drzwi wejściowe do stajni powinny się otwierać na zawnątrz. Najlepiej jak by były dwu wrotowe. Natomiast te do boksu powinny być przesuwne . Szerokość korytaża powinna być na tyle szeroka aby mogły minąć się dwa konie. Dla koni najlepsze są przestronne boksy . Wymiary takiego boksu to 3 a 3,5 na 4 m. Wysokość ścianek około 2 metrów . Dobre są również automatyczne poidła. Oczywiście musi znajdować się dobrze wykonany żłób .
W stajni musi znajdować się również paszarnia czyli miejsce w którym składamy jedzenie dla koni .
W dobrej stajni znajduje się również myjnia czyli miejsce w którym myjemy konie . musi byc tam oczywiście woda : ciepła i zimna .
W stajni musi znajdować się również paszarnia czyli miejsce w którym składamy jedzenie dla koni .
W dobrej stajni znajduje się również myjnia czyli miejsce w którym myjemy konie . musi byc tam oczywiście woda : ciepła i zimna .
piątek, 30 grudnia 2011
; ))
Dawno mnie tu nie było . ; pp Ale wiecie , brak czasu ;D
Dzisiaj chciałabym wam napisać o dwóch rasach koniów . Jedna z nich to koń czystej krwi arabskiej a drugi angielskiej ; D są to jedne z moich ulubionych ras =)
No to tak :
Koń czystej krwi angielskiej - najszybsza , najczęściej hodowana i najdroższa rasa koni na świecie :)) Konie te mają wysokość w kłębie od 150 cm do 170 cm. Mają małą głowę i prostą i długą szyję . Grzbiet któtki i mocny , zad długi i lekko spadzisty . Łopatka długa , klatka piersiowa wąskai głęboka , żebra długie a nogi długie i mocne . Kopyta są małe , skóra i sierść delikatne . Najczęsciej występuje masć kasztanowata, gniada i nie kiedy siwa. Mają żywy temperament . Niektóre bywają nadmiernie pobudliwe .
Koń czystej krwi arabskiej- Jest to jedna z najstarszych ras koni na świecie . Konie te osiągają 145-155 cm w kłębie. Cechują się wytrzymałością . Mają bardzo mocne mięśnie i ścięgna . Wyróżniają się łagodnym charakterem i żywym temperamentem . Najczęściej występuje u nich maść siwa i gniada czasem kasztanowata . . Ich proporcje ciała i sposób poruszania się są bardzo charakterystyczne . Prezentują się pięknie w ruchu zwłaszcza w kłusie . Zadna inna rasa koni hodowlana na świecie nie może równać się z koniami arabskimi pod względem harmonii ruchów , gracji , piękna i szlachetności. Osiągają najwyższe ceny na aukcjach . Konie te są bardzo towarzyskie . Są utrzymywane w tzrech stadninach państwowych : Janów Podlaski , Michałów , Białka . oraz przez prywatnych właścicieli . :D
Dzisiaj chciałabym wam napisać o dwóch rasach koniów . Jedna z nich to koń czystej krwi arabskiej a drugi angielskiej ; D są to jedne z moich ulubionych ras =)
No to tak :
Koń czystej krwi angielskiej - najszybsza , najczęściej hodowana i najdroższa rasa koni na świecie :)) Konie te mają wysokość w kłębie od 150 cm do 170 cm. Mają małą głowę i prostą i długą szyję . Grzbiet któtki i mocny , zad długi i lekko spadzisty . Łopatka długa , klatka piersiowa wąskai głęboka , żebra długie a nogi długie i mocne . Kopyta są małe , skóra i sierść delikatne . Najczęsciej występuje masć kasztanowata, gniada i nie kiedy siwa. Mają żywy temperament . Niektóre bywają nadmiernie pobudliwe .
Koń czystej krwi arabskiej- Jest to jedna z najstarszych ras koni na świecie . Konie te osiągają 145-155 cm w kłębie. Cechują się wytrzymałością . Mają bardzo mocne mięśnie i ścięgna . Wyróżniają się łagodnym charakterem i żywym temperamentem . Najczęściej występuje u nich maść siwa i gniada czasem kasztanowata . . Ich proporcje ciała i sposób poruszania się są bardzo charakterystyczne . Prezentują się pięknie w ruchu zwłaszcza w kłusie . Zadna inna rasa koni hodowlana na świecie nie może równać się z koniami arabskimi pod względem harmonii ruchów , gracji , piękna i szlachetności. Osiągają najwyższe ceny na aukcjach . Konie te są bardzo towarzyskie . Są utrzymywane w tzrech stadninach państwowych : Janów Podlaski , Michałów , Białka . oraz przez prywatnych właścicieli . :D
poniedziałek, 26 grudnia 2011
Pytajcie ; DD
Pytajcie o wszystkoo na e-mail horses_my_live@onet.pl ;DD
możecie również pytać na gg 39690893 ; D
odpowiedzi pojawią się w notce na blogu ; ))
Wiem , że miała być notka o końskich nałogach podczas jazdy , ale bd w następnej ; DD
możecie również pytać na gg 39690893 ; D
odpowiedzi pojawią się w notce na blogu ; ))
Wiem , że miała być notka o końskich nałogach podczas jazdy , ale bd w następnej ; DD
Końskie nawyki w stajni ; DD
Konie niekiedy po prostu z nudów na przykład klapią wargami ;)) Robią to dla zabicia nudy . Wam tez pewnie by się nudziło cały czas siedzieć w stajni ; DDD
- łykanie . Jest to często spotykany nawyk ; D Koń połyka powietrze , które następnie wydostaje się z żołądka przez przełyk z fajnym odgłosem ;))
- tkanie. Polega na Przystępowaniu z nogi na nogę ; ))
- heblowanie. Polega na przeciąganiu zębami po kracie boksu ; pp
- klapanie wargami. Konie często kalpią wargami kiwając przy tym głową :))
- chodzenie po boksie . Nałóg ten świadczy o braku spokoju wewnętrzenego u konia ;]]
niedziela, 25 grudnia 2011
7 zabaw ; D
7 bardzo fajnych zabaw z końmi ; D
Zabawa pierwsza: zabawa w przyjaźń.
a zabawa udowadnia koniowi, że nie będziesz zachowywał się jak drapieżnik, że masz przyjazne zamiary i że można ci ufać. Musisz zdobyć jego zaufanie oraz być w stanie dotknąć go wszędzie przy pomocy "przyjaznego dotyku". Każdy obszar, którego koń broni, mówi ci coś o jego sceptycyzmie w stosunku do ciebie. Przy pomocy przybliżania i oddalania oraz bez stosowania przymusu, by się na to zgodził, doprowadź do tego, żeby koń pozwolił ci dotknąć każdego miejsca swojego ciała. Wtedy możesz posunąć się dalej i zacząć potrząsać linami, plastikowymi torebkami, czymkolwiek co przyjdzie ci do głowy; pomożesz w ten sposób koniowi stać się odważniejszym, bardziej pewnym siebie i mniej sceptycznym. Upewnij się, że koń ma luz na linie a nie jest trzymany krótko lub jest przywiązany.
Klucze do zabawy w przyjaźń: uśmiech, rozluźnienie, rytm, przybliżanie i oddalanie, odczulanie.
Zabawa druga: zabawa w jeża.
Ta zabawa nazywana jest zabawą w "jeża", abyśmy pamiętali, że koń nie powinien napierać na nacisk, ale ma od niego ustępować. Ucząc go tego, przygotowujesz go, by rozumiał, jak odpowiadać na działanie wodzy, wędzidła, czy nogi. Jest stosowane jako stały nacisk, nie poszturchiwanie. Stały nacisk zaczyna się od lekkiego i stopniowo narasta do momentu, kiedy koń odpowie. Gdy koń się przesunie, stały nacisk jest natychmiast zabrany.
Ten stały nacisk jest stosowany w 4 fazach - dotknij sierści, potem skóry, potem mięśni, a wreszcie kości! Każda faza jest mocniejsza od poprzedniej i dopiero kiedy koń przynajmniej spróbuje odpowiedzieć, następuje odpuszczenie nacisku. W ten sposób wygoda uczy konia, że zrobił właściwą rzecz. Jeżeli odpowie na fazę pierwszą - nie idź dalej. Jeżeli początkowo musisz dojść do fazy czwartej, bądź przygotowany by w niej trwać aż do momentu, kiedy koń zacznie szukać wygody, przez odsunięcie się od nacisku. Nagradzaj najmniejszą próbę natychmiastową wygodą, głaszcząc i uśmiechając się (czyli przez powrót do zabawy w przyjaźń). Zabawa w jeża powinna być uczona w różnych miejscach na ciele konia - nosie, klatce piersiowej, łopatce, zadzie i w każdym innym miejscu, którego możesz dotknąć.
Klucze do zabawy w jeża: skoncentrowany wzrok, stały nacisk, stosowanie czterech faz.
Zabawa trzecia: zabawa w prowadzenie
Ta zabawa uczy konia ustępowania od sugestii. Sugerujesz w niej koniowi, by się przesunął bez dotykania go. Prawdopodobnie na początku będziesz musiał znajdować się w małej odległości. Gdy będziesz przechodził przez kolejne poziomy, nauczysz się wpływać na konia z coraz większych i większych dystansów. Gdy ta gra jest udoskonalana, zaczyna wyglądać jak niezauważalna komunikacja między koniem i człowiekiem.
Znowu, cztery fazy są ważne - pierwsza, to popukiwanie w powietrze, druga to lekkie popukiwanie konia opuszkami palców, trzecia to średniej siły popukiwanie palcami, faza czwarta to klapnięcie płaskimi dłońmi. Przez cały czas rytm nie zmienia się i nie przerywa. Gdy tylko koń odpowie lub chociaż spróbuje odpowiedzieć, rozluźnij ramiona, uśmiechnij się i pogłaszcz go. Nie minie wiele czasu, a koń nauczy się zawsze ustępować od fazy pierwszej. Naucz się kierować koniem w różnych kierunkach - w tył, przesuwaj przód konia, przesuwaj zad (ale wtedy trzymaj głowę konia zgiętą w swoją stronę).
Klucze do zabawy w prowadzenie: skoncentrowany wzrok, rytm, cztery fazy.
Kolejne gry, to tak zwane gry "celowe". Kiedy ustaliliście już alfabet poprzez pierwsze trzy gry, możecie zacząć składać zdania. Masz język, by prosić o bardziej złożone manewry.
Zabawa czwarta: zabawa w yo-yo.
Przy użyciu liny skłoń konia, by cofnął i odszedł od ciebie do tyłu, a potem podszedł do ciebie z powrotem po linii prostej. Docelowo koń ma iść do tyłu i w przód z równą lekkością. Używaj czterech faz i kolejnych "zawiasów" - palca, nadgarstka, łokcia, barku. Zacznij od fazy pierwszej, od samego kiwania palcem wskazującym. Faza druga to poruszanie nadgarstkiem, które wprawia linę jedynie w lekki ruch. W fazie trzeciej zegnij łokieć i potrząśnij liną używając przedramienia. W fazie czwartej wyprostuj łokieć i potrząśnij całym ramieniem, obserwując, o ile bardziej poruszy się lina. Przechodź do wyższych faz do momentu, kiedy uzyskasz odpowiedź. Gdy tylko koń posunie się do tyłu, przestań! To pozwoli mu zrozumieć, że zrobił odpowiednią rzecz.
Ważne, żeby koń patrzył na ciebie obydwojgiem oczu. Gdy tyko koń odwróci jedno oko od ciebie, obracając głowę na zewnątrz, przepadnie cofanie i bycie prostym konia! Zwracaj uwagę na szczegóły i koryguj, zanim wszystko wymknie się spod kontroli.
Możesz zacząć grę w yo-yo najpierw powoli, na płaskim. Gdy yo-yo będzie coraz lepsze, zacznij być bardziej prowokujący i baw się na nierównym terenie, w szybszych chodach, nad drągiem lub leżącą kłodą lub używając dłuższej liny. To w ten sposób uczysz konia szanować swoją przestrzeń osobistą podczas prowadzenia, rozwijasz zawieszenie i samoniesienie, ulepszasz jego zatrzymania i uczysz przychodzenia do ciebie.
Klucze do zabawy w yo-yo: bycie prostym, szybkość reakcji, wyobraźnia, cztery fazy
Zabawa piąta: zabawa w okrążanie.
Nie myl tego z bezmyślnym lonżowaniem! Zabawa w okrążanie rozwija konia umysłowo, emocjonalnie i fizycznie. Uczy go pozostawać w połączeniu z tobą i skończyć z napiętą linią pomiędzy wami, przy jednoczesnym utrzymaniu zadanego chodu i kierunku.
Zabawa w okrążanie ma trzy fazy: odesłanie, przyzwolenie i przywołanie. Powinieneś wykonywać je wszystkie nie odrywając stóp z miejsca. Aby odesłać konia "poprowadź" jego nos w wybranym przez ciebie kierunku. Jeżeli koń nie podąży za sugestią liny, podnieś jej koniec i machnij nim w stronę szyi konia. Gdy koń zacznie się poruszać wokół ciebie, uśmiechnij się i przekładaj linę za plecami. Daj koniowi szansę wziąć na siebie odpowiedzialność za utrzymanie chodu i kierunku na kole. To jest właśnie część nazywana "przyzwoleniem". Zróbcie od dwu do czterech okrążeń. Jeżeli musisz ciągle prosić konia o ruch naprzód, to on wygrywa tę grę. Zaufaj, że koń zrobi, o co go prosisz. Jeżeli się zatrzyma, odwróć się do niego przodem i ze skoncentrowanym spojrzeniem wyślij go z powrotem na koło. Kiedy już ruszy, uśmiechnij się! By przywołać konia do siebie, odwróć się do niego przodem - to będzie faza pierwsza. W fazie drugiej zacznij zbierać linę, aż będziesz miał na tyle długi wolny koniec, że będziesz mógł go użyć. W fazie trzeciej machnij tym końcem w kierunku zadu konia. W fazie czwartej dotknij liną zadu konia, aż jego zad odsunie się na zewnątrz a koń będzie ustawiony przodem do ciebie. I znowu - gdy tylko koń odpowie prawidłowo, przestań robić cokolwiek i uśmiechnij się. Przywołaj konia do siebie i pogłaszcz go (powrót do zabawy w przyjaźń). Odangażowanie zadu (odesłanie go od ciebie na zewnątrz) jest bardzo ważne. W ten sposób uczysz konia, by dawał się łatwo kontrolować - pod względem umysłowym, emocjonalnym i fizycznym.
Klucze do zabawy w okrążanie: trzy części - odesłanie, przyzwolenie, przywołanie; cztery fazy, pozwolenie, by koń nauczył się, jakie są jego odpowiedzialności
Zabawa szósta: zabawa w chody boczne.
Uczy konia, by poruszał się bokiem w prawo i w lewo z równą łatwością. Dwa ważne obszary ciała konia przy tej zabawie to strefa od szyi do nosa i zad. Nazywamy je strefami - pierwszą (nos) i czwartą (zad). Będziesz się bawić w prowadzenie w strefach 1 i 4. Odeślij strefę pierwszą, potem czwartą, potem pierwszą i tak dalej, aż koń wyrówna i będzie szedł bokiem. Pozwól, by lina była luźna oraz zachowaj odległość, która pozwoli koniowi się poruszać, ale nie będzie na tyle duża, żeby koń mógł odwrócić się od ciebie i kopnąć. Chody boczne są ważne przy rozwijaniu momentu zawieszenia, uczeniu zmian nóg w galopie, spinów a także przy równoważeniu koni nałogowo myślących tylko o ruchu naprzód. Zacznij powoli i prawidłowo, użyj płotu lub ogrodzenia które w fazie nauki pomoże powstrzymać ruch konia naprzód.
Klucze do zabawy w chody boczne: luźna lina, zabawa w prowadzenie stref 1 i 4, cztery fazy
Zabawa siódma: zabawa w przeciskanie.
Konie mają klaustrofobię z natury. Boją się małych lub ograniczonych przestrzeni.
Zabawa w przeciskanie uczy konia być dzielniejszym i spokojniejszym, uczy przeciskania się przez wąskie przejścia bez popadania w emocje. Zacznij od większej odległości (z początku może być naprawdę duża) między tobą a ogrodzeniem, ścianą lub nawet beczką. Poproś konia, aby się przeszedł tym korytarzem podczas gdy ty stoisz w miejscu. Z początku może pomóc, jeżeli będziesz szedł tyłem równolegle do ogrodzenia, pomagając koniowi w przeciśnięciu się. Cofanie się pomaga, bo przyciąga konia do ciebie. Fazą pierwszą nich będzie skierowanie nosa konia w kierunku przejścia. W fazie drugiej podnieś koniec liny. W fazie trzeciej zakręć końcówką liny kilka kółek. W fazie czwartej dosięgnij konia końcem liny za kłębem. Potem przerwij i zacznij od nowa, aż koń spróbuje pójść naprzód w stronę przejścia. Gdy tylko to zrobi, zabierz wszelką presję, rozluźnij się i uśmiechnij. Wkrótce koń będzie przechodził cały przez ciasną przestrzeń. Stój nieruchomo, gdy koń będzie cię mijał pozwól linie wysuwać się z dłoni, żeby cały czas czuł swobodę. Nie chcesz, by lina szarpała go w tył. Gdy koń nabierze pewności siebie, zmniejszaj stopniowo przestrzeń, aż będzie miała półtora metra szerokości - jak wejście do boksu lub koniowozu.
Wykorzystując zasady zabawy w przeciskanie możesz nauczyć konia przeskakiwać przeszkody, wchodzić do przyczepy, do myjki lub bramek startowych. Zmniejszenie klaustrofobii pomaga również koniowi łatwiej zaakceptować popręg.
Klucze do zabawy w przeciskanie: cofanie, zaczynanie od dużych przestrzeni i przechodzenie powoli do mniejszych, stosowanie czterech faz, zabawa z praktycznymi obiektami, na przykład koniowozem, przeszkodami.
Następnym wyzwaniem jest nauczyć się wykonywać wszystkie siedem zabaw równie dobrze!
te oto fajne gry znalazłam na http://www.kopytko.pun.pl/;)) fajne , no nie ?
Ciekawostki ; DD
Dorosły koń ma czterdzieści zębów
Charakterystyczne cechy przewodu
pokarmowego konia to mały żołądek i
brak odruchu wymiotnego
Optymalna temperatura w stajni
powinna wynosić zimą około 8
stopni, a latem nie powinna
przekraczać 20 stopni Celsjusza.
Najwyższym i najcięższym koniem był
wałach Sampson. Koń urodzony
w 1846 r. miał 2,19 cm wysokości.
Ważył około 1520 kg.
Najmniejszy przedstawiciel rasy
falabella mierzył w kłębie 37,5 cm.
Uszami konia porusza aż 16 mięśni, dzięki czemu każde ucho może obrócić się o prawie 180 stopni.
Koń ma szczególnie duże gałki oczne -
dwa razy większe niż ludzkie, większe
nawet niż oczy słonia i wieloryba!
Ciąża trwa 340 - 350 dni.
Konie uczestniczące w wyścigach
płaskich przekraczają w galopie
prędkość 48 km/godz.
Najszybszy koń potrafił wyciągnąc
w galopie 120km/h.
Według najnowszych danych na
świecie istnieje dwieście siedem
ras koni.
Koń rekordzista żył 62 lata (1760-1822) i miał na inię Old Billy.
; ))) to na tyle ; DD
Końskie smakołyki ; D
Najłatwiej jest pokroić marchewkę lub jabłko i już ; D Pod żadnym pozorem nie dawajcie koniom żadnych zupek ani lodzików choćby z zamrożonej papki marchewkowej .Koń może dostać kolki ALe mam dla was pewien przepis na smakowite ciasteczka dla koni (i nie tylko) xdd ;D
250g płatków owsianych
250g płatków owsianych
1 średnie jabłko
1-2 średnie marchwie
trochę mleka
ok. 0,5-1 łyżeczka miodu
Do płatków dodajesz trochę mleka, na coś w rodzaju pasty. Dodajesz do tego jabłko i marchwie utarte na wióry, na końcu miód. Jabłka i marchew muszą być obrane, z jabłka wycięte gniazdo. Nagrzewasz piekarnik na ok.200 stopni C. Na blachę wysmarowaną olejem wykładasz mieszankę i równo wykładasz. Nacinasz lekko nożem, w kształt jaki chcesz ciastka, ale ich nie rozdzielasz. W ten sposób będzie ci łatwiej je rozdzielić po upieczeniu. Do nagrzanego piekarnika wkładasz na 30min. blachę z ciastem. Po upieczeniu wyciągasz i pozostawiasz do ostygnięcia. Wyciągasz te ciasteczka, jaki sobie kształt wybrałaś, resztki także. Po upieczeniu może być miękkie, kładziesz w ciepłe miejsce na ok. 1-2 dni do całkowitego wysuszenia ,,na wiór" :) Dajesz je koniom wedle uznania ale najlepiej nie za często, chociaż są bardzo zdrowe, w porównaniu do tych kupnych. ; D
Kiedyś z koleżankami upiekłyśmy takie i miałyśmy zamiar zanieśc je dla koników na których jezdzimy . Ale pech chciał że po drodze zgłodniałyśmy i większą połowe zjadłyśmy ; D Może nie były aż ta smaczne ale też nie takie złe ; D ; DD < 3
Subskrybuj:
Posty (Atom)